Rob Roy z 1922 roku nie jest pierwszym filmem o życiu Rob Roy’a w historii szkockiego kina. Wcześniej były dwie produkcje z 1911 i 1912 roku. 

Ale dopiero film z 1922 roku możemy uznać za pierwszy pełnometrażowy film opowiadający o szkockim bohaterze. Film, Jest to czarno biały, niemy film trwający godzinę i 22 minut.

Rob Roy - film z 1922

Podobnie jak w filmie Rob Roy z 1995 roku z Liamem Nelsonem nie jest to ekranizacja książki Waltera Scotta. 

Mamy tutaj piękną, romantyczną historię o miłości z całkiem sporą dawką filmu akcji. 

Robert MacGregor zakochuje się (ze wzajemnością) w pięknej Helenie Campbell. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie zazdrość „wstrętnego” Księcia Montrose, który stara się wykorzystać każdą okoliczność by zniszczyć Roberta. 

Gdy dziś oglądamy ten film, najbardziej przeszkadza sposób gry aktorskiej. Mamy tutaj typowy sposób gry ze wczesnych niemych filmów – mimika i gra aktorów są czasem wręcz karykaturalne. 

Zresztą nie tylko gra, ale i niektóre postacie są dość „specyficzne”.  Moim ulubieńcem jest ten oto Szkot: w wielkim berecie, pięknej rudej (w domyśle) brodzie, poruszający się z gracją goryla…   Nie wiem jak Ty, ale ja mam nieodparte skojarzenie z postacią z kreskówki o kaczorze Donaldzie… ;-) 

Rob Roy – film z 1922

Wielkim plusem jest to że film kręcono w prawdziwych plenerach. To jeszcze nie te czasy, gdy filmy produkowano w wielkim studio z wymalowanymi górami za plecami aktorów (np. Brigadoon).

W Rob Royu dostajemy piękne sceny kręcone na malowniczych wzgórzach okolic Loch Lomond i Perth. 

Rob Roy – film z 1922

Również sceny walk i bitw są warte pochwały. Oczywiście aktorzy grają jak grają…

Ale gdy uzmysłowimy sobie, że w końcowej bitwie wzięło udział ponad 800 aktorów i statystów… to robi wrażenie. 

Rob Roy – film z 1922

Jednak największy plus ode mnie dostaje ten film za scenę spalenia wioski! To naprawdę niesamowita scena!  (oczywiście biorąc pod uwagę rok produkcji filmu)

Rob Roy - film z 1922

 

Oglądanie tego filmu może nie być zbyt łatwe. A to ze względu na dość kiepską jakość filmu i na to że nie jesteśmy przyzwyczajeni do oglądania tego typu czarno-białych, niemych filmów.

Ale myślę sobie że bardzo fajnie byłoby zobaczyć Rob Roy z 1922 roku w wersji oczyszczonej, przygotowanej do wyświetlenia na dużym ekranie z akompaniamentem jakiejś dobrej, stylowej muzyki…  A najlepiej jakby taki pokaz miał miejsce na przykład w ogrodach zamku Glamis, albo w Scone… 

no cóż, pomarzyć zawsze można ;-) 

 

film możesz znaleźć na Youtube – jeżeli ten link nie działa wpisz w wyszukiwarkę „Rob Roy 1922″

[youtube_sc url=”https://www.youtube.com/watch?v=aZuiR1Mqxak”]

 

Tytuł – Rob Roy
Reżyseria – W.P. Kellino
Scenariusz – Alice Ramsey
Rok produkcji – 1922

 

życzę Ci miłego oglądania! 
i pamiętaj – 

Szkocja to nie miejsce na mapie – 
Szkocja to stan umysłu!