Film „The Edge of the World” (Na krawędzi świata) opowiada historię ludzi mieszkających na niewielkiej wyspie, leżącej daleko, daleko, od brzegów stałego lądu Szkocji.

Kilkanaście chat, kościół, owce, kilka krów…  Codzienne zmaganie się z wiatami, deszczem i morską falą. Co roku obawa czy uda się zebrać wystarczające zapasy na zimę.
Ludzie są całkowicie odizolowani od świata, brak radia, brak poczty, statek ze stałego lądu dopływa tu 1-2 razy w roku.
Młodzi ludzie jeżeli tylko mogą uciekają z wyspy by żyć w „lepszym świecie”. Wreszcie nadchodzi ten moment by zadać sobie pytanie – czy nie nadszedł już czas by opuścić wyspę?

 The Edge of the World - Na krawędzi świata

Historia wysp St Kilda…

Film nawiązuje do sytuacji jaka spotkała mieszkańców St Kilda którzy w 1930 roku (6 lat przed produkcją „The Edge of the World”) zostali ewakuowani ze swej wyspy. Wszystkich przeniesiono na stały ląd. Z jednej strony pozbawiono ludzi ich rodzinnego domu – z drugiej strony jednak próbowano im w ten sposób pomóc…
Problemem życia na tak małej odizolowanej wyspie był brak pomocy lekarskiej, brak odpowiedniej szkoły dla dzieci oraz po prostu coraz większa izolacja od społeczeństwa.
W czasach, gdy na stałym lądzie ludzie mieli dostęp do codziennej prasy, radia, czy chociażby zwykłej poczty (o sklepach nie wspominając) – na wyspie można było liczyć na odwiedziny kogoś z lądu najwyżej kilka razy w roku.
Dziś na St Kilda mieszkają jedynie owce, żyjące dziko stado prapra…prawnuków owych owiec pozostawionych tu przez dawnych mieszkańców wysp.

 The Edge of the World - Na krawędzi świata

Prawdziwa „żywa” wyspa to najlepsza scenografia na ziemi

To, co zachwyciło mnie w tym filmie to jakość zdjęć.

Pierwsze sceny, pokazujące wyspy od strony morza są po prosu niesamowite!  Piękne wysokie klify, nadmorskie łąki, zdjęcia dzikiej przyrody.

Gdyby nie to, że jest to film czarno-biały można by śmiało przyjąć, że był kręcony nie dalej niż kilka-kilkanaście lat temu.
Akcja filmu również jest całkiem przyzwoicie pokazana. Film naprawdę wyprzedza swoją epokę. Fakt, sama gra aktorska jest taka…  „międzywojenna”, ale nie jest to już taki nagrany teatr jaki czasem możemy widzieć w filmach z tamtego okresu.

Kilka scen to prawdziwe perełki kinematografii! 

 The Edge of the World - Na krawędzi świata

Daję również Wielki Plus za „akuratność historyczną” filmu.
Fakt, wyspiarze mówią zrozumiałym szkockim – zamiast gaelic którym by w rzeczywistości rozmawiali. Ale za to możemy zobaczyć całkiem spory kawałek życia na wyspach, włącznie z dorocznym „targowiskiem”, obradami lokalnego sejmiku, pogrzebem (w którym uczestniczą jedynie mężczyźni) czy „wyspiarką pocztą”.

Właściwie nie ma się co dziwić jakością tego filmu –  biorąc pod uwagę, że reżyserem (i scenarzystą) jest sam Michael Powell. Jeden z najlepszych reżyserów tamtych lat! Anglik – mimo to naprawdę niezły gość ?

 The Edge of the World - Na krawędzi świata

Gdzie kręcono film? 

Ciekawostką może być to, że film wyraźnie nawiązuje do mieszkańców Hirta (największej wyspy St Kilda), równocześnie jednak jest wiele odniesień do wyspy Foula na Szetlandach – gdzie kręcono ten film. Wyspa Foula również jest dość oddalona od „cywilizacji” – i choć dziś można na nią polecieć samolotem lub dopłynąć promem, w 1936 roku, gdy kręcono ten film nie było to takie łatwe… 

Cała ekipa filmowa przeniosła się na kilka miesięcy na Foula, zamieszkali na wyspie w domach miejscowych rybaków. Było to dla ludzi pracujących przy filmie wielkim wyzwaniem – ale i stało się kultowym zdarzeniem w „filmowym światku”o którym mówiono przez wiele kolejnych lat.

W 1978 roku Michael Powell znów wybrał się na Foula by spotkać się z ludźmi, z którymi współpracował w trakcie kręcenia „The Edge of the World”. Nakręcił wówczas film dokumentalny  – Return to the Edge of the World.

 The Edge of the World - Na krawędzi świata

Jeżeli lubisz klimat starego kina, albo interesuje cię jak kiedyś żyli ludzie na szkockich wyspach – myślę że ten film się Ci spodoba ?

     The Edge of the World - Na krawędzi świata

 

Tytuł – The Edge of the World
Reżyseria – Michael Powell
Scenariusz – Michael Powell
Rok produkcji – 1937

 

życzę Ci miłego oglądania! 
i pamiętaj – 

Szkocja to nie miejsce na mapie – 
Szkocja to stan umysłu!