Skye – 22 maja 2011
kilkudniowa wizyta na Skye – niestety pogoda nam nie dopisała
… sztorm, deszcz, deszcz, a potem jeszcze deszcz…
ale widoki cudne i na pewno tam jeszcze wrócimy
zima roku 2007 na 2008
zimowe zdjęcia od grudnia 2007 do kwietnia 2008
zdecydowanie zima tego roku była bardziej śnieżna
ale śnieg był widoczny głównie w górach – jak tylko zjechało się
do miasta to tam już raczej zima tylko na niby…
no ale w Kirri jak raz zasypało to było że hohoho….
Złota Szkocka Jesień… – 10 września – 2 grudnia 2007
jak wyglądała jesień tego roku?
kilka zdjęć zrobionych w ciągu tej jesieni…
od pierwszych żółtych listków…
przez pełnie jesiennego kolorytu
po pierwszy, tegoroczny śnieg…
wrzosowy spacer – 3 września 2007
spacerkiem „za domek”
krótki spacer na Knachly Cairn ledwie 489 metrów…
ale za to wrzosowiska nareszcie w pełni…
muszę przyznać że w tym roku jest zdecydowanie
bardziej „wrzosowo” niż rok temu
może tegoroczna pogoda sprzyja…
przynajmniej wrzosom….
mglisty Glas Maol – 5 sierpnia 2007
nasza wspinaczka na Glas Maol
PRAWDOPODOBNIE piękny szczyt w Glen Shee…
PRAWDOPODOBNIE przepiękne widoki na Przełęcz Cairnwell…
Lunan Bay – 15 lipca 2007
mała niedzielna wycieczka na plażę
piękna plaża Lunan Bay, piaszczysta i wydmowa
z dwóch stron zamknięta przez klify
a do tego rewelacyjne ruinki Red Castle
z pięknym widokiem na okolice.
Higland Games – 10 czerwca 2007
znów na Zamek Glamis – 10 czerwca
ale tym razem aby oglądać, no i słuchać
co działo się na tradycyjnym Higland Games
i to chyba najwiekszym na terenie hrabstwa Angus…
oj warto bylo…
Blair Castle – 26 maja 2007
tym razem na Zamek Blair
jedziemy zobaczyć … prywatną armię
już trasa do zamku dostarcza niezapomnianych
wrażeń estetycznych….i czasem dreszczyku emocji…
szczególnie na zakrętach…
Glamis Castle – 25 maja 2007
wycieczka na Zamek Glamis a właściwie na jego tereny parkowe byliśmy tam razem z Dorotą, Zdzichem i oczywiście Kubusiem który z nie opisanym wręcz zachwytem podziwiał….. krowy…
Edynburg – 7 maja 2007
Wyjazd do Edynburga
wybraliśmy się na zamek w Edynburgu
i tak trochę wokoło – High Street i wzgórze Calton
tak naprawdę jeden dzień to zbyt mało żeby zobaczyć cokolwiek
wiem że musimy jechać tam ponownie, i jeszcze raz, i jeszcze…
a i tak to nie wystarczy…
wspinaczka na Mayar – 6 maja 2007
wspinaczka na Mayar 928 mnpm
wyjście z Glen Doll (ok.250mnpm) – wzdłóż Fee Burn podejśćie na Mayar…
prawie 700m podejścia… spoko… gdyby jeszcze nie ten wiatr…
ale warto było – widoki zapierają dech
no i to pierwszy munro Grażki i Leszka
Stonehaven – 30 kwietnia 2007
Stonehaven i ruiny zamku Dunnottar
małe nadmorskie miasteczko z tanią i dobrą kawą w kafejkach przy bulwarze
ale przedewszystkim klify a na nich – Dunnottar Castle !!!
to niesamowite miejsce… naprawdę robi wrażenie…
obawiam się że jeszcze nie raz tam pojedziemy….
…a właśnie – to tu kręcił Hamleta Zeffirelli
St. Andrews – 28 kwietnia 2007
wycieczka do St.Andrews
miasteczko znane przedewszystkim z dwóch powodów:
1. słyny uniwersytet – ostatnio studjował tu książę William
2. najstarsze pole golfowe w Szkocji, no i na świecie… co na jedno wychodzi…
poza tym ruiny zamku, i robiące niesamowite wrażenie ruiny katedry…
… wyobraźnia zapitala na najwyższych obrotach….
Klify w Arbroath – 27 kwietnia 2007
razem z Leszkiem pojechaliśmy do Arbroath – 27 kwietnia
to sympatyczne miasteczko jest warte odwiedzenia bo:
1. – jest sympatyczne
2. – są tam wspaniałe klify z czerwonej skałki
3. – można przejść się po ruinach Arbroath Abbey –
miejscu naprawdę pełnym mocy…
4. – no i z innych powodów…