utworzone przez Robert | mar 27, 2016 | książki o Szkocji, Szkocja w..., Wszystkie wpisy
Zwykle czytam 2-3 książki równolegle: Kryminał lub inną pozycję „dla odprężenia”, któryś z grubych tomiszczów historycznych (coś w rodzaju Wysp Daviesa) i jakiś drobiazg, lub coś nad czym aktualnie „pracuję”: książka kucharska, legendy...